Tłumaczenie to wyzwanie i sztuka, więc może trzeba się
pogodzić z tym, że czasem jest jak jest. Nie zmienia to jednak faktu, że zawsze
lubiłam poznawać tytuły ulubionych filmów i seriali w języku, którego się
uczyłam. To samo zresztą dotyczy książek: często zdarzało i zdarza mi się
czytać tę samą książkę w języku polskim i w języku obcym, oczywiście
najchętniej w oryginale. Przyznam się tu także, że np. czytanie po serbsku Gry
o tron było nie lada wyzwaniem, bo cała robota z zapamiętywaniem imion
bohaterów i nazw miejsc wzięła w łeb przy wersji serbskiej i wszystko trzeba
było ogarnąć od początku!
Przejdźmy jednak do rzeczy! Chciałabym Wam dziś zaproponować grę w
dopasowania. Kliknijcie link i połączcie serbskie/chorwackie tytuły z tytułami
polskimi. Jeden szczególnie powinien przypaść Wam do gustu: Przeminęło z
wiatrem ma w języku serbskim i chorwackim dwa warianty, wybrałam dla Was ten
bardziej „wpadający w ucho”. 😉 Mój szlagier na lekcjach z początkującymi
uczniami i nie tylko. Kiedy bowiem myślisz, że już nic cię w językach słowiańskich
nie rozbawi, pojawia się on...Uživajte!
Komentarze
Prześlij komentarz